Kronika

29 listopada 2015 r Podsumowanie Roku z Camino - Spotkanie Caminowiczów w Zabrzu.

" Jak pielgrzym z pielgrzymem" - relacja ze spotkania Górnośląskiego Klubu Przyjaciół Camino w Zabrzu Helence, w niedzielę 29 listopada 2015 roku autorstwa Magdaleny Goik

"Tym razem nie będziemy nigdzie szli, lecz posiedzimy we własnym gronie - pątników, przyjaciół Camino, porozmawiamy jak pielgrzym z pielgrzymem. Spotykamy się po Mszy św. w salce katechetycznej. Zebraliśmy się tu z różnych stron, nie tylko Śląska, ale też Polski i świata, są pielgrzymi z zaprzyjaźnionych Klubów Camino, ale i z Brazylii i Węgier. Są tu także tacy, którzy przyszli się czegoś dowiedzieć i przyłączyć do klubu, bo choć pielgrzymkowa przygoda dopiero przed nimi, to przecież oni już - poprzez swoją obecność - odpowiedzieli drodze - TAK!

Siadamy za stołami, jest gorąca herbata, kawa, trochę słodyczy i niesłychane poczucie wspólnoty, czyli wszystko, czego potrzebują pielgrzymi. Piotr relacjonuje tegoroczne wydarzenia, opowiada o tym, co udało nam się zrobić, o znakowaniu szlaku, zorganizowanych przejściach, a także wychwala pod same niebiosa tych, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do działań na rzecz camino. Jego pochwały z pewnością docierają do naszego Patrona i święty Jakub, gdzieś tam uśmiecha się z zadowoleniem.

Gdy Piotr na chwilę przerywa, żeby zaczerpnąć tchu wybucha nagle taki gwar, że nie da się przez niego przebić. Wszyscy rozmawiają ze wszystkimi, opowiadają o swoich pielgrzymkowych przeżyciach, inni dopytują o szczegóły, przebyte kilometry, możliwości noclegów na trasie, wymieniają się telefonami. Słychać żarty i wybuchy śmiechu, gdy dzielimy się wspomnieniami i planami nowych pielgrzymek. Dziękujemy sobie za wzajemne wsparcie na naszych drogach, na pamięć, dobre myśli i modlitwę. Ich siła jest nie do przecenienia.


Jednak wkrótce udaje nam się jakoś zdyscyplinować i Piotr ponownie dopuszczony do głosu, opowiada o zamierzeniach klubu na najbliższy rok.
Na koniec - jako wisienkę na torcie - Piotr pokazuje nam piękną kapliczkę św. Jakuba, przy której będzie się można wkrótce pomodlić na trasie. Jest zadowolony kiedy oklaskujemy tę jego niespodziankę, ale nie wie jeszcze, że tego wieczoru wisienki będą dwie. Już za chwilę ja poproszę o głos i wręczę Piotrowi pierniczki z caminową strzałką z żółtego lukru i podziękowaniem za jego niestrudzone działania na rzecz dróg Świętego Jakuba w Polsce, wielką serdeczność i ciepło, które okazuje nam wszystkim. "

Komplet zdjęć z tego wydarzenia można zobaczyć klikając TUTAJ

powrót 29 listopada 2015 r Podsumowanie Roku z Camino - Spotkanie Caminowiczów w Zabrzu.